|
Tradycją naszej szkoły stały się wiosenne wycieczki, prowadzone szlakiem stolic Europy. Staramy się poznać kulturę i życie codzienne mieszkańców innych krajów. Z roku na rok zakreślamy coraz większe kręgi naszych wypraw: *** KWIECIEŃ 2007 - WIEDEŃ Wycieczkę rozpoczęliśmy na Górze Kahlenberg, następnie zatrzymaliśmy się w malowniczych ogrodach pałacu cesarzowej Teresy. Zachwyciła nas fontanna Neptuna oraz Glorietta. W parkowych labiryntach mogliśmy schować przed męczącym upałem. Zachwyciło nas piękno sal pałacu Schonbrunn, które porażało smakiem fin de siecle. Zajrzeliśmy do średniowiecznej Katedry Św. Stefana, poszukując ducha przeszłości. Secesyjny Wiedeń ujrzeliśmy na Ring Strasse, w operze i przy pałacu Hoffburg. Obserwowaliśmy życie Wiedeńczyków w Parku Straussa, odpoczywając przy pomniku kompozytora. Wycieczkę zakończyliśmy w dzielnicy Hunderwasser, gdzie w zdumienie wprowadził nas unikalny charakter budowli użytecznych wykonanych w performanceStyl artysty charakteryzuje unikanie regularności, symetrii i prostych linii. Do swoich budowli wprowadzał zieleń. Stosował odważne zestawienia kolorów. Bardzo często urozmaicał projekty charakterystycznymi unikatowymi w formie i kolorystyce kolumnami. Jego twórczość bywa uważana za twórczą kontynuację secesji wiedeńskiej. KWIECIEŃ 2008 - BERLIN Zwiedzanie Berlina rozpoczęliśmy od Alexanderplatz ze słynną , obrotową wieżą telewizyjną. Z tarasu widokowego podziwialiśmy panoramę Berlina, rozświetloną porannym słońcem. Aleją Uter den Linden doszliśmy do Bramy Brandenburskiej. Po krótkim odpoczynku udaliśmy się do Muzeum Sztuki Egiptu a następnie do słynnego Muzeum Pergamon. Pierwszy dzień wycieczki zakończyliśmy oddaniem hołdu ofiarom nazizmu przy Pomniku Holocaustu. W drugim dniu wycieczki dotarliśmy do centrum handlowego przy Dworcu Zoo, gdzie podziwialiśmy słynny wodny zegar. Po krótkim shoppingu , wróciliśmy na trakt historyczny Berlina, którego kolejnym punktem była średniowieczna katedra. Obecnie ma ona charakter symbolu okrucieństwa II wojny światowej ( nie została poddana renowacji po nalotach alianckich).Ostatnim punktem wycieczki była wizyta w Muzeum Natury, gdzie pradzieje ludzkości ukazane są w interesujący, interaktywny sposób. KWIECIEŃ 2009 - PARYŻ Paryż przywitaliśmy spacerem brzegiem Sekwany. Pierwszym punktem naszej wycieczki był Luwr. Klasycystyczna bryła pałacu stanowi godna oprawę do zdumiewających bogactwem zbiorów muzealnych. Metrem dotarliśmy do słynnej Bazyliki Sacre-Coeur, która stanowi "bramę" Montmartre - dzielnicy artystów. Nasze zmysły mogliśmy "nakarmić" widokiem tworzących malarzy, a także… naleśnikami z nadzieniem z kasztanów. Dla męskiej części naszeJ wycieczki największym przeżyciem był spacer po Placu Pigalle, który zakończył się przy kabarecie "Moulin Rouge". Kolejny dzień to wypraw na Wieżę Eiffle'a. Nasyceni panoramą Paryża, wyruszyliśmy Polami Elizejskimi pod Łuk Tryumfalny. Niestety nasze portfele nie były w stanie sprostać wymogom cenowym( hamburger kosztował 8 euro!). Po krótkim postoju wyruszyliśmy w kierunku Katedry Notre Dame. Po drodze mijaliśmy Muzeum Impresjonistów , Pałac Inwalidów oraz Kaplicę Sainte Chapelle.Dzielnicą Łacińską dotarliśmy do średniowiecznego uniwersytety- Sorbony. Ostatnim punktem historycznego Paryża był Panteon. Wycieczkę zakończyliśmy wieczorną wizytą na La Defense. |